katastrofy

Takie były ostatnie słowa pilotów chwilę przed katastrofami lotniczymi. "Polegam na Bogu"

2024-07-18 15:15

Na całym świecie było wiele wstrząsających wypadków z udziałem samolotów. W niektórych przypadkach ginęli dosłownie wszyscy, w innych – jakimś cudem ktoś przetrwał. Jednak to dzięki zapisom z czarnych skrzynek czasami możemy się dowiedzieć, jakie były ostatnie słowa pilotów przed katastrofami lotniczymi.

Dramatyczne ostatnie słowa pilotów. Skąd je znamy?

Czarne skrzynki, a właściwie rejestrator parametrów lotu to urządzenie rejestrujące. Montuje je się w samolotach po to, aby w razie wypadków czy incydentów, łatwiej było później zbadać katastrofy. Co ważne, nie każdy rejestrator w samolocie jest tzw. „czarną skrzynką”.

A kiedy powstały pierwsze rejestratory? Według historyków te urządzenia montowano już podczas II wojny światowej. Wynalazł je Australijczyk David Warren.

Rejestrator parametrów lotu działa też w konkretny sposób. Dzięki wmontowanemu nadajnikowi radiowemu wysyłany jest sygnał, który pozwala na zlokalizowanie czarnej skrzynki pod wodą. Zazwyczaj składa się ona z dwóch rejestrów:

  • Pierwszy zapisuje najważniejsze parametry lotu.
  • Drugi zapisuje rozmowy załogi zarówno te z „ziemią”, ale i w kokpicie.

Co ciekawe, w samochodach też montuje się tzw. czarne skrzynki, czyli moduł EDR. Ma on za zadanie zarejestrować i przechować dane na wypadek kolizji.

Koszt czarnej skrzynki zaczyna się od 400 zł.

Chrcynno — katastrofa samolotu. Maszyna wbiła się w hangar

Sprawdź, jakie były ostatnie słowa pilotów. Chwytają za serce!