25-letni Daniel Dembowski z Koszalina zatrzymany przez tunezyjską policję
Całą sytuację na facebook'u opisała jego mama.
MSZ apeluje, aby przed wyjazdami za granicę zapoznać się z informacjami zamieszczonymi na ich stronach.
Apel ma związek z przypadkami aresztowania polskich turystów i podróżników, do jakich doszło w ostatnim czasie. Sprawę Daniela skomentował rzecznik MSZ Paweł Wroński. "Pan Daniel Dembowski rzeczywiście trafił do aresztu tunezyjskiego, wyjechał na wycieczkę, która była wykupiona przez internet, następnie samodzielnie udał się na zwiedzanie Tunisu" - powiedział. Podkreślił, że w Tunezji trwa stan wyjątkowy i nie można tam ani fotografować obiektów wojskowych, ani funkcjonariuszy. "Generalnie nie warto się też oddzielać samodzielnie od wycieczek" - zaznaczył i dodał, że wszystkie te informacje można znaleźć na stronach internetowych MSZ.
Wroński przekazał, że Dembowski został aresztowany podczas fotografowania demonstracji. Według rzecznika MSZ, Daniel przebywa w oddalonym od Tunisu więzieniu i jest w kontakcie z polskim konsulem, który udziela mu wszelkiej możliwej pomocy.
"...nasza jurysdykcja nie obejmuje niezależnego państwa Tunezja, i ono ma tutaj decydującą rolę w sprawie. Staramy się tę kwestię wyjaśnić, wytłumaczyć, że (Dembowski) to nie jest terrorysta, tylko zwykły turysta" - dodał.
Zaznaczył również, że "to, co nam może wydać się oczywiste i do czego nam się wydaje, że mamy prawo - w innym kraju może być przestępstwem". "Przypominam, że są na świecie kraje, które karą śmierci karzą za homoseksualizm. Ale też są takie sytuacje jak stan wyjątkowy i nieznajomość lokalnego prawa niestety nie zwalnia z jego przestrzegania. Więc bardzo prosimy, żeby przed wyjazdem siebie przede wszystkim zabezpieczyć przed takimi sytuacjami" - powiedział.
Przed wyjazdem poza granice Polski warto zapoznać się chociażby z poradnikiem "Polak za granicą".
O dalszych losach Daniela będzie wiadomo więcej, po przesłuchaniu sądu w Tunisie, które już 03/06/2024r.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!
źródło: PAP/Nicałek Wiktoria