Większość łóżek przygotowanych dla pacjentów covidowych jest zajętych. Osoby przebywające w szpitalach są przeważnie w stanie ciężkim lub bardzo ciężkim. Takie są wnioski po naradzie marszałka Olgierda Geblewicza z dyrektorami placówek ochrony zdrowia.
W nadchodzących tygodniach to nie liczba respiratorów może być problemem, lecz brak odpowiednio wykwalifikowanego personelu do ich obsługi.
Szpital w Koszalinie przekazuje pacjentów np. wymagających jedynie tlenoterapii, do placówek w Sławnie czy Białogardzie, natomiast pacjenci w poważniejszym stanie zdrowia pozostają w lepiej wyposażonych oddziałach Covidowych w lecznicy Koszalińskiej.
Trudna sytuacja panuje w koszalińskim Specjalistycznym Zespole Gruźlicy i Chorób Płuc. Wszystkie 15 łóżek przygotowanych dla pacjentów Covidowych jest zajętych, podobnie 4 łóżka obserwacyjne. Środki ochrony osobistej są bardzo szybko zużywane W placówce leżą również osoby chore na gruźlicę i pacjenci poCovidowi z powikłaniami.
Dramatyczna sytuacja jest w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. W sumie ponad 100 ratowników przebywa w izolacji (kwarantanna lub pozytywny wynik covid-19). Jest problem z obsadzeniem karetek.