Mieszkańcy Koszalina złożyli wniosek do budżetu obywatelskiego o utworzenie w naszym mieście cmentarza dla zwierząt, ale został on odrzucony. Magistrat tłumaczył, że utworzenie takiego miejsca nie jest zadaniem własnym miasta i nie kwalifikuje się do budżetu obywatelskiego.
Radne Koalicji przypomniały fakt, że w 2019 roku do koszalińskiego Urzędu Miasta zgłosił się pewien szczeciński przedsiębiorca, który chciał kupić lub wydzierżawić od miasta działkę z zamiarem utworzenia cmentarza dla zwierząt, ale również spotkał się z odmową. Warto dodać, że wspomniany przedsiębiorca właśnie tą drogą utworzył takie miejsca w Szczecinie i Świnoujściu.
Na terenie Koszalina mamy wiele działek, które nadają się na cmentarz dla naszych pupili - przekonuje Gawłowski. - Chociażby tereny przy wjeździe do schroniska dla zwierząt, po jednej i drugiej stronie, pod liniami energetycznymi. Wystarczy tylko zmiana w planie zagospodarowania przestrzennego oraz przetarg na poszukiwanie przedsiębiorcy - wykonawcy albo wyznaczenie do tego zadania PGK.
W Polsce znajduje się 18 cmentarzy dla zwierząt. Wśród państw na świecie przodują pod tym względem Kanada i USA. Aktualnie martwe zwierzę domowe możemy jedynie zutylizować zostawiając je u lekarza weterynarii. Koszty utylizacji wahają się od 200 do 300 zł, koszt ewentualnego pochówku zaczynałby się od 100 zł, w zależności od wielkości zwierzęcia.
Polecany artykuł: