88-latek odebrał telefon od mężczyzny podającego się za policjanta. Usłyszał, że jego córka spowodowała śmiertelny wypadek i aby mogła opuścić areszt, potrzebna jest kaucja w wysokości 100 tysięcy złotych. Senior słysząc w tle rozmowy płacz kobiety przygotował gotówkę, którą miał w mieszkaniu. Chcąc pomóc córce kołobrzeżanin przekazał przestępcom 70 tysięcy złotych.
Policja, która od lat otrzymuje wiele zgłoszeń dotyczących oszustw metodami "na policjanta" czy "na wnuczka", po raz kolejny apeluje o ostrożność przy odbieraniu telefonu od nieznanej osoby i przypomina, że nigdy w takich sytuacjach nie prosi o przekazanie pieniędzy.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]