W nocy z 3 na 4 października policję zaalarmowali mieszkańcy bloku przy ul. Staszica w Koszalinie, po tym jak o pomoc prosił 31-latek, który ranny zdołał uciec z mieszkania na parterze. W mieszkaniu policja znalazła zwłoki 59-latka ukryte w szafie. 43-letni podejrzany uciekł. Został zatrzymany przy dworcu PKP.
Tomasz S. na początku roku opuścił zakład karny, utrzymywał się z prac dorywczych. Wynajął mieszkanie w Koszalinie przy ul. Staszica, gdzie doszło do zbrodni. Motyw jego działania nie jest znany i jego ustalenie będzie kluczowe dla śledztwa.
W poniedziałek przeprowadzona została sekcja zwłok 59-latka. Wykazała, że bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny było uduszenie, a nie ujawnione rany głowy zadane tłuczkiem. Mężczyzna został zamordowany 3 października, ok. 12 godzin przed znalezieniem jego zwłok ukrytych w szafie.
Natomiast do usiłowania zabójstwa 31-latka doszło w nocy z 3 na 4 października. 43-latek ranił mężczyznę tasakiem w klatkę piersiową, gdy ten przyszedł odebrać pożyczoną wcześniej podejrzanemu kurtkę. Obrażenia nie były poważne. Mężczyzna opuścił już szpital.
Prokuratura czeka na wyniki badań laboratoryjnych zleconych pod kątem obecności alkoholu i środków odurzających w organizmie podejrzanego i pokrzywdzonych. Do sprawy powołani zostaną biegli psychiatrzy. Tomaszowi S. grozi dożywocie.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]