W większości szkół z regionu, które wezmą udział w Rejonowych Mistrzostwach Pierwszej Pomocy Polskiego Czerwonego Krzyża w Koszalinie już ruszyły przygotowania. Turniej składa się testu weryfikującego wiedzę z zakresu pierwszej pomocy oraz zadań praktycznych. - Grupy składają się z pięciu osób -wyjaśnia Marcin Maślanka, z PCK. - Pierwszy na miejsce dociera dowódca grupy i on rozdziela zadania. Liczy się nie tylko czas, ale przede wszystkim to jak na miejscu zachowają się młodzi ratownicy.
Profesjonaliści oceniają każdy krok załogi, m.in. prawidłowe zabezpieczenie miejsca zdarzenia, zawiadomienie służb oraz udzielenie pomocy poszkodowanym. - Najtrudniejsze są wypadki komunikacyjne – twierdzi Monika Marcinkiewicz, uczennica V Liceum Ogólnokształcącego w Koszalinie, zwyciężczynie ubiegłorocznej edycji. - Bardzo często stan rannego wyklucza komunikację z nim i trzeba ostro się nagimnastykować, aby do niego dotrzeć. Drużyna z V LO już rozpoczęła przygotowania teoretyczne i praktyczne. Na razie spotykają się raz w tygodniu, ale jak sami przyznają – w przestrzeni kolejnych tygodni będą widywać się coraz częściej. Tym bardziej, że drużyna po raz pierwszy wystąpi w nowym składzie.
Po etapie rejonowym najlepszą drużynę czeka wyjazd do Szczecina, a następnie etap ogólnopolski w Płocku. W ubiegłym roku drużyna z V LO w Płocku zajęła 6 miejsce. - Było naprawdę ciężko – przyznaje Martyna Pietrzak, druga z członkiń grupy. - Tutaj spotykają się najlepsi z najlepszych, scenki są wymagające i doskonale przygotowane. Do tego dochodzi presja czasu i stres.
Grupy zainteresowane udziałem w Rejonowych Mistrzostwach Pierwszej Pomocy Polskiego Czerwonego Krzyża w Koszalinie powinny zgłasza się na fanpage’u Grupy Ratownictwa PCK Koszalin. Turniej zaplanowano w kwietniu.
