Kierowcy przejeżdżając przez przejazdy kolejowe bez zapór na terenie powiatu koszalińskiego nie zawsze zachowują ostrożność.
Biorąc pod uwagę statystyki wypadków drogowych okazuje się, że przejazdy kolejowe są jednymi z najniebezpieczniejszych miejsc na drodze. Wiąże się to między innymi z dużą różnicą masy i prędkości pomiędzy pojazdami kołowymi, a pojazdami szynowymi.
Pociąg to masa kilkuset czy kilku tysięcy ton, która na zatrzymanie - od momentu naciśnięcia przycisku nagłego hamowania - potrzebuje nawet do 1200 metrów. Nie zawsze kierowcy zdają sobie z tego sprawę dojeżdżając do przejazdu kolejowego.
Lekceważenie znaku STOP, wjeżdżanie na przejazd, gdy sygnalizator wskazuje światło czerwone, próby przejechania pod zamykającymi się zaporami przejazdów to główne grzechy kierowców. Tak samo zachowują się piesi i rowerzyści.
Dlatego policjanci apelują, aby zbliżając się do miejsca, w którym tory kolejowe przecinają się z drogą, kierowcy zachowali szczególną ostrożność!
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: