Odwiedzającym galerię przypominano o konieczności zachowania dystansu społecznego oraz obowiązku zakrywania ust i nosa podczas przebywania w obiektach handlowych. Upominano zapominalskich i wręczano maseczki.
-Nie chodzi o wręczanie mandatów, ale o przypomnienie, że maseczka jest po to, by chronić nas i innych przed niebezpieczeństwem, jakie niesie ze sobą koronawirus. Musimy przypominać, bo część ludzi nie podchodzi do tego poważnie. Zakładają maseczkę dopiero, kiedy nas widza przy głównym wejściu w galerii - mówią strażnicy miejscy.
Maseczkę wciąż obowiązkowo trzeba nosić m. in. w środkach komunikacji publicznej, w sklepach i galeriach handlowych, w kinach, teatrach, kościołach i urzędach. Za brak zasłonięcia ust i nosa grozi mandat do 500 zł.