Na torze festiwalowym można było podziwiać drift show i emocjonujące wyścigi na 1/4 mili. W strefach pokazowych prezentowały się prawdziwe motoryzacyjne perełki – od amerykańskich muscle carów, przez europejskie klasyki, pojazdy z epoki PRL, aż po designerskie kampery.
Muzyczna scena Baltic Drive Festival rozgrzała publiczność do czerwoności – w piątkowy wieczór energię zapewnili Mr. Polska, Peja i Malik Montana, a w sobotę stery przejęli Tede, Paktofonika oraz Modelki. Naszym festiwalowym mistrzem konsoli był eskowy DJ Tolo, który swoimi energetycznymi miksami podgrzewał atmosferę, zapewniając nieprzerwaną zabawę zarówno w eskowym busie, jak i później na głównej scenie.
Oczywiście nie mogło zabraknąć naszej eskowej strefy, która przez trzy dni przyciągała tłumy. Na odwiedzających czekały atrakcje dla każdego – od kultowego Pac-Mana, przez rzut woreczkiem do celu, po wyzwanie ze stoperem, polegające na zatrzymaniu czasu dokładnie na 10 sekundach. Do wygrania były koszulki, zapachy do auta i szafy, lizaki, czy smycze. Można było też zwiedzić naszego eskowego busa.
Nocne niebo nad Kołobrzegiem rozświetlił Międzynarodowy Festiwal Pokazów Pirotechnicznych Pyromagic. Tysiące widzów podziwiały wyjątkowe widowisko świetlne i dźwiękowe. Pokazy zaprezentowały trzy zespoły – polska ekipa Surex, czeska FlashFX oraz fińska Joho Pyro, laureaci prestiżowych konkursów pirotechnicznych na całym świecie.
Artykuł sponsorowany przez Baltic Drive Festival