A wyniosą one tak jak dotychczas: 4 zł za kilometr w ciągu dnia oraz 6 złotych za kilometr w taryfie nocnej. Nie zmienia się też opłata za godzinę postoju taksówek i w dalszym ciągu wynosi 60 złotych.
Przegłosowane zmiany dotyczą "trzaśnięcia drzwiami", czyli opłaty początkowej. Do tej pory wynosiła ona maksymalnie 6 złotych, a teraz będą wynosić maksymalnie 10 złotych. W praktyce to oznacza, że korporacje taksówkowe mogą, ale nie muszą podnosić swoich opłaty początkowych do stawki maksymalnej.
Polecany artykuł:
Przegłosowane wyższe ceny za taksówki to efekt apelu płynącego wprost od samych kierowców, którzy wciąż bazowali na stawkach ustalonych w 2007 roku. Od tamtej pory, jak twierdzą "wszystko podrożało i musimy pracować 22 dni po 8 godzin dziennie, żeby wyjść na zero".
Polecany artykuł: